Posprzątane miejsca pamięci oraz zapomniane groby na Śląsku
Uporządkowali otoczenie, przycięli trawę, chwycili za szczotki i wiadra z wodą, by przywrócić do porządku zapomniane przez innych groby. Mowa o śląskich wolontariuszach, którzy w ostatnich dniach października podjęli się działań na kilku cmentarzach.
Koło Powiatowe Stowarzyszenia Polska 2050 w Rudzie Śląskiej zadbało o miejsca pamięci na cmentarzu w Halembie i Bielszowicach. – W dzielnicy Halemba uporządkowaliśmy pomnik poświęcony górnikom poległym na stanowisku pracy, zaś w dzielnicy Bielszowice objęliśmy pracami porządkowymi grób osób poległych za wolność ojczyzny w latach 1939-45 – mówi lider Rudy Śląskiej i inicjator akcji Grzegorz Maciantowicz.
Podobne akcje podjęły także Ekipy z Mikołowa, Jaworzna, Żywca i Bielska-Białej. – Bielsko-Biała dwuosobową skromną delegacją odchwaściło i uporządkowało zapomniane i dawno nieodwiedzane groby śp. Ewusi, Andrzejka i Moniczki. Na grobach, którymi się zaopiekowaliśmy zostawiliśmy po żółtym kamyczku, który inni mogą puścić w świat – opowiada Zuza Niezabitowska, liderka tamtejszego koła.
Z kolei powiat żywiecki zaopiekował się zaniedbanymi grobami w nieco inny sposób. – Wolontariusze podzielili się na mniejsze grupki, aby odwiedzić kilka cmentarzy w powiecie. Ten południowy region Beskidów był szczególnie narażony na straty podczas II Wojny Światowej, a grobów poległych żołnierzy było sporo. Na kilku cmentarzach znalazło się parę takich grobów, które w szczególności wymagały sprzątania – przyznaje Dawid Jarco, lider Żywiecczyzny.